i niczego się nie nauczyliście.
to samo jedno s ł o w o . które nie jedno dziecko marzy wypowiedzieć. to samo do którego układa się całkiem niemiłe teksty glupich piosenek *które potem ktoś inny ściąga i slucha w nieodpowiednich momentach*. to s ł o w o które istnieje tylko w liczbie pojedynczej a wcale nie opisuje pojedynczej osoby i za chuja nie odmienia się na liczbę mnogą. mimo że zuooo jakie daje mnoży się milionowo. to s ł o w o . które zamiast uczyć i kochać - izoluje.
to samo s ł o w o nie daje mi spać. psuje mi poukładane szelfy myśli. wprawia w dziwne stany. s ł ó w k o przez które zamykam sieu z żarówką. jak dziś.
enjoy.